Jednak ostatnie starannie przeprowadzone badania dowodzą, że utajona, słabo nasilona jej postać (poronna celiakia) może występować także u dorosłych, przynajmniej raz na 250 osób. Choroba polega na zaniku kosmków jelitowych u osób genetycznie źle tolerujących gluten czyli białko zapasowe roślin zbożowych. W pszenicy występuje ono jako gliadyna, w mące żytniej - sekalina, a w jęczmieniu- hordeina. Oto i wyjaśnienie tytułowej zagadki. Szacuje się, że w naszym kraju na jedno dziecko z ujawnioną chorobą trzewną wypada od 4 do 40 dorosłych z niejawną odmianą tej przypadłości. Taka tajna cecha może się uaktywnić po operacji, po ciężkiej biegunce, w ciąży itp. Jeżeli od pewnego czasu nękają kogoś obfite , przykro cuchnące stolce (od 1 do 4 razy na dobę), które trudno spłukać się z toalety- to może być właśnie to. Podejrzenie wzmacniają bóle brzucha, nawroty zapaleń trzustki, wzdęty brzuch przy chudych nogach i bolesne afty w jamie ustnej.
Niekiedy jedyną manifestacją omawianej nietolerancji są zmiany charakteru : obraźliwość, zniechęcenie, mniejsza cierpliwość i wytrzymałość, poczucie mniejszej wartości czy negatywne widzenie świata. Rozpoznanie umożliwiają testy " z krwi" np. oceniające przeciwciało przeciwko transglutaminazie tkankowej( to enzym wyzwalający objawy u osób z wrodzoną skłonnością). Leczenie polega na ścisłej diecie bezglutenowej ,w której ze zbóż dopuszczalny jest owies, ryż, kukurydza, proso, gryka i tapioka.
Czytając w świetle powyższych rozważań "Dietę optymalną" doktora Kwaśniewskiego trudno się oprzeć wrażeniu, że autor (być może cierpiący na utajoną celiakię?) ułożył swą dietę dość trafnie dla podobnie chorych. Ale zupełnie nietrafnie dla 99 % pozostałych PT Czytelników. Tym, którym owa dieta pomogła radzę sprawdzić, czy odnalezione w tym felietonie znajome objawy nie są aby właśnie celiakią! Najlepiej u gastroenterologa.