Katar sienny można by nazwać równie trafnie przeziębieniem czerwcowym, katarem pszenno-żytnim, gorączka owsianą... jednym słowem zapaleniem błony śluzowej nosa i spojówek oka od pylących właśnie w tym czasie zbóż. Choroba jest niby bliźniacza do alergii na dzikie lub hodowlane trawy- bo przecież nasze zboża ,podobnie jak ryż gdzieś daleko i kukurydza wszędzie, należą do tej samej kategorii. Jednak są też znaczące różnice. Gdy patrzymy pod mikroskopem na ziarenka pyłku traw i obok traw szlachetnych, a zaraz potem jęczmienia czy pszenżyta uderzają różnice wielkości. Gdy drobniejszy pyłek traw ma powiedzmy rozmiar kajzerki, trawa hodowlana – dużej bułki z przedziałkiem, to pszenżyto- bochenka chleba!
A więc zboża zawierają w pyłku znacznie więcej białek uczulających, ponadto –w odróżnieniu od traw- nikt zbóż nie kosi gdy kwitną, prawda ? Tak więc sukcesy agrotechniki czyli nowe wysokowydajne ( dawniej mówiono plenne) odmiany niosą nie tylko więcej chleba na nasze stoły, ale i dużo więcej zagrożenia dla alergików. Niektórzy widzą w opisanym fakcie jedną z ważnych przyczyn współczesnej epidemii alergii na świecie.
Z drugiej strony stwierdzono, że alergeny dzikich traw i dorodnych zbóż mimo wielu podobieństw związanych ze wspólnym pochodzeniem, różnią się pod niektórymi cechami. Z tego powodu mało skuteczne w Polsce okazały się szczepionki zawierające tylko pyłek traw. Nasi pacjenci dostają więc teraz zestawy „mieszane” typu trawy-żyto. Jednak pewna znajoma Pani Rolnik opowiedziała mi, że coraz mniej sieje żyta bo i sprzedać trudniej i skarmić nie ma jak, bo zwierzęta niechętnie gryzą ostre „wąsy” żytnich źdźbeł. Tak więc alergolodzy i biochemicy kombinują nad kolejnymi wersjami wyciągów, a co może zrobić chory człowiek?
Oto kilka przypomnień:
- Każdy kto cierpi na gorączkę czerwcowej nocy ( poranka, południa czy wieczoru) powinien wykonać testy alergiczne i ustalić przyczynę zmian. Wbrew pozorom mogą to być bowiem... pleśnie!
- Osoby z silnymi objawami powinny zgłosić się we wrześniu na odczulanie zwane też immunoterapią. Możliwe jest w wersji iniekcji lub kropli stosowanych w domu.
- Niektórzy z alergików zbożowych mogą się nagle bardzo źle poczuć po oryginalnej jęczmiennej whisky czy naszej żytniej.
- Liczne osoby spośród „zbożowych pyłkowców” zdradzają uczulenie na marchew, pomidory lub jabłka. Te pokarmy mogą wywołać nagłe objawy także zimą, podobnie jak niektóre pachnące latem miody.
- Stosując „coś na alergię” warto wiedzieć, że najlepiej działa lek antyhistaminowy nowej generacji doustnie lub miejscowo do oka i nosa wraz ze sterydowym aerozolem do nosa